Drogie Fanki, Drodzy Fani,
9 listopada odbyłem bardzo ważną rozmowę dotyczącą obszaru moich spraw zawodowych.
Skończył się jeden z ważnych i długich etapów mojego szantowego życia.
Dowiedziałem się wreszcie o co chodzi.
W sumie – szkoda, że dopiero teraz, bo stan nieświadomości kosztował mnie wiele zdrowia.
Ale to ja podjąłem decyzję i odchodzę.
Do zobaczenia na innych koncertach i festiwalach.
Grzegorz.