Napisali do mnie

18 lutego 2012 Marek
CZe o-Góru,
New York pokazuje, że ćwiczysz gosik – szacun!
Pazdrawliaju z Biełostoka.
MarekS

data: 30.12.2011
email: januszkaminski20..@yahoo.com

Witaj! Opowiesc o pobycie Twoim w Ameryce zaczela sie calkiem dobrze.Jak tak dalej pojdzie to i moze ksiazeczka sie urodzi.Narazie jest pieknie i tylko nie umie przekazac”burkowi”tj.Taysonowi tego co napisales w swoim tekscie,ale za to dostal snaka.Czekamy na dalsze czesci Ula I Janusz-Chicago

 

data: 22.12.2011
email: shell..4@msn.com

Witaj Gooroo. Jeszcze raz dzieki serdeczne za wspanialy czas spedzony z Toba i przy akompaniamecie Twojej gitary. Twoje koncerty ktore zaprezentoeales nam w Chicago, a w szczegolnosci ten ostatni, kameralny (u nas w domu)przeszly do legendy chicagowskiej muzyki szantowej. Serdecz pozdrawiamy Bogdan i Marzena

10.07.2011  marekbaran@poczta…..pl

Witam Panie Grzegorzu! Właśnie wróciłem z Mrzeżyna,ze Słonej Wody 2011 – super występ – pozdrawiam serdecznie!!

 

14.05.2011  zby..d@wp.pl

Cześć!
Odnośnie castingu to gratuluję odwagi i chęci wyjścia z tzw. strefy komfortu. W pewnym wieku dąży się do wygody, stabilizacji i bezpieczeństwa, a nie szuka nowych wyzwań. Pokazałeś, że daleko Ci jeszcze do emerytury artystycznej. WIELKI SZACUN!
Wcale mnie nie dziwi reakcja komisji na Twój występ wokalny – taką opinię i podziw wielokrotnie słyszałem od innych słuchaczy po Twoich występach.
Trzymaj tak dalej.
Pozdrawiam
Zbyszek z AYC

 

22.12.2010  janb…n@wp.pl

-myslalem ze w swoich amerykanskich wojazach uwzglednisz tez Oasis of The Seas (to taka troszke wieksza lodka)

pozdro jan

 

10.01.2011  ajeremus@…..com

Dziękujemy za niezapomniane wrażenia podczas spotkania w Łodzi w „Bukowinie”: było EXTRA!
Gratulujemy głosu, repertuaru i tej charyzmy.
Od niedzielnego poranka podśpiewujemy przy płytce.
Warmia i Mazury są nam bliskie – jedno z nas jest z Lidzbarka Warmińskiego.
Pozdrawiamy i do zobaczenia!
Ala i Tomek

 

23.12.2010  zwc@poczta.onet.pl

Witaj GooRoo:-)
Kiedyś dostałem taki wiersz:
[...] jak przychodziła Gwiazdka,
nic nigdzie nie tonęło w blaskach,
był to widok nader niemiły;
i nikt nie myślał o zielonej świeczce,
i ciemno było, proszę was, jak w beczce,
przez to, że się nigdzie choinki nie świeciły.

Ale w chatce na nóżkach sowich
mieszkał pewien tajemniczy człowiek,
który miał złote książki i zielone pióro.
I jak nie krzyknie ten dobry człowiek:
– Poczekajcie chwilkę, ja zaraz zrobię,
że nigdzie nie będzie ponuro.

No i popatrzcie: od jednego słowa
świerki strzelają, gdzie była dąbrowa,
choinki nareszcie będą.
Bo ma poeta słowa tajemnicze,
którymi może spełnić każde z życzeń.
(A ten człowiek był właśnie poetą) [...]

„Przerobiłem” go…
Ten jest dla Ciebie:-)

…..Gwiazdka nie przychodziła…..
Wigilia smutna by była,
ludzie by na niej płakali;
ci starsi i ci mali….
Ponuro było by i ciemno
i tylko pustka przede mną…..

Ale w chatce na nóżkach od sowy
mieszkał pewien uśmiechnięty człowiek,
który miał złote serce i telefon komórkowy
Zadzwonił dobry człowiek
ze swego telefonu
Dobry Boże – odbierz!! Czy jesteś teraz w domu?…

Powiedział: Dobry Boże
ludzie bardzo czekają…
Przyślij Gwiazdkę na ziemię….
Choinki przystrajają…
Ześlij im z gwiazdką Miłość –
Oni – Nadzieję mają
I Wiarę – bo Ci ludzie
Bardzo Ciebie kochają…

Wysłuchał Pan Bóg prośby
ludzkiego telefonu
Zesłał nam Gwiazdkę nieba!!!!!
Zabłyśnie w każdym domu!!!!!
A takie telefony, tak bardzo tajemnicze,
wykonał pewien człowiek
by spełnić choć cześć z życzeń…
Nie mówił – ale śpiewał
Do swego telefonu….
Właśnie dlatego Gwiazdka
Zabłyśnie w naszym domu…:-)
(A ten człowiek to właśnie Ty, GooRoo :-) )

A moje życzenia?
Cóż – WESOŁYCH ŚWIĄT!

Białych myśli
lekkich jak puch,
niech Anioł
przywieje z nieba,
otoczy skrzydłem
nadziei,
i niech kolędę zaśpiewa,
bo dzisiaj jest piękny dzień,
wszystko się rodzi na nowo,
więc w blasku tajemnych świąt,
żyj zdrowo i kolorowo

Władek „Dziadek Władek” Całka

 

07.11.2010  

zupełnie przypadkowo trafiliśmy na pana koncert w Warszawie w Tawernie Korsarz w dniu 05 listopada.Nie znaliśmy pana,zachwycił nas pański profesjonalizm i dojrzałość artystyczna.Też mamy takie marzenia.Świetnie się bawiliśmy .Zyskał Pan nowych fanów ,którzy śledzić będą pańską trasę koncertową.Łączymy pozdrowienia także dla pańskiego towarzysza ze skrzypcami.Jak pan jest łodzią, to on niczym żagiel łopotał nad sceną .A wiało 10m w skali B. Warszawa dziękuje!

 

29.10.2010  monia16..@vp.pl

Dzień Dobry.
Nasza rodzina i znajomi którzy byli na Pana koncercie w Międzychodzie 14.08.2010 jest pod wielkim wrażeniem Pana występu. Mamy nadzieje że w przyszłym roku również Pana tam zobaczymy i usłyszymy.
Pozdrawiam Monika z rodziną

 

07.09.2010  marcin.st..a@interia.eu

Witam serdecznie Panie Grzegorzu,

miałem niewątpliwie wielką przyjemność byc na Pana koncercie z przyjaciółmi w Mikołajkach na początku sierpnia. Upał był potworny, żeglować się nie chciało, marzyłem o burzy, takiej – wie Pan – oczyszczającej powietrze,a wieczorem wystąpił Pan.Sam. I to było to. Myślę, że powinien Pan nagrać płytę – taką solową – Pan i pańska gitara. Odsłuchaliśmy płytę w tym samym gronie przyjaciół na niezłym sprzęcie ( ten był w domu a nie w wielkich pływających domach :-) ) i wszyscy jesteśmy tego samego zdania – solo było super! Może to Mikołajki … Pozdrawiam z Krakowa i życzę dalszych dobrych pomysłów.

Marcin S.

 

05.09.2010  mwitk….ki9@tlen.pl

Taki trzymać kurs Panie Grzegorzu! Byłem z rodziną na festiwaliku szantowym w Międzychodzie. Pana występ był naprawdę niezły- szczególnie interpretacja utworu „Staruszek jacht”- rewelacja!
Pozdrawiam

 

27.07.2010  p….a.maria@gmail.com

Witam!!!
Dziękujemy za udostępnienie piosenek na stronie:)
Stały się one ulubionymi „kołysankami” naszej miesięcznej córeczki, ma Pan niezwykle kojący głos… Nie tylko dla córeczki ale też dla mamusi;)
Do zobaczenia za rok w Mikołajkach, będziemy na pewno w pierwszym rzędzie z naszą Różyczką która będzie wtedy już skakała a nie zasypiała do szantowych rytmów:)
Pozdrawiamy, Mery i Darek z Różą z Żywca:)

 

11.08.2010  grzegorz.ry…ki@gmail.com

Witam!
Zupełnie przypadkiem natknąłem się na Pana popis w Mikołajkach 9.08 i moja załoga musiała mnie wołami odciągać na keję :)
Fantastycznie zaśpiewane klasyczne szanty w akompaniamencie świetnie grającej tego dnia gitary ;)

Obym miał jeszcze okazję trafić na Pana koncert.

Pozdrawiam

 

02.08.2010  aga…c@wp.pl

Witam!
Dzisiaj wieczorem wróciłam z Mikołajek, gdzie przez trzy dni królowały szanty. Impreza wspaniała, atmosfera – jeszcze lepsza, a podczas wykonywanego przez Pana utworu NORTHWEST PASSAGE, ciarki przechodziły po całym ciele – DZIĘKUJĘ.
Pozdrawiam

 

25.07.2010  awkr…@wp.pl

Witam P.Grzegorzu.
Wczoraj byłem wraz z rodziną na Pana występie z okazji święta ryby na Helu.
Przyznam się się ,że pierwszy raz dowiedziałem się o Pana istnieniu.
W czasie konkursu kulinarnego nie przypuszczałem , że za kilka minut zacznie Pan grać i śpiewać takie wypasione piosenki !!!
Bardzo , ale to bardzo podobała mi się piosenka Pana autorstwa ” Moje mazury „.
Bardzo fajne granie i śpiewanie.
Dzisiaj od rana nucimy z żoną i dziećmi ” A fara fara farafaj ”
Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego.

Waldek Krupa z Praszki woj. opolskie.

 

21.04.2010  zwc@poczta.onet.pl

Witaj GooRoo

W pewnym kalendarzu po datą 24 marca przeczytałem:
„Człowiekowi najlepiej jest wtedy kiedy nawet nie spostrzega czy mu wolno czy szybko czas upływa”.
Znamienne? Nie:-)
Ale to prawda.
Życzę Ci na Twoje Urodziny abyś NIE LICZYŁ CZASU.
Z tego, który upłynął abyś miał piękne wspomnienia a w tym, który nadejdzie abyś zmieścił wspaniałe marzenia.
A ten, który jest aby Ci przyniósł w każdej sekundzie RADOŚĆ, SZCZĘŚCIE, UŚMIECH I MIŁOŚĆ.
Cóż jeszcze mogę Ci życzyć? 100 lat? 200?
Nie licz czasu Grzesiu – ja Ci go też nie będę liczył.
Niech sobie płynie spokojnie.
Nie jest ważne czy posiwieje głowa, zniedołężnieje ciało – ważne jest SERCE.
Pogodne, szczere, otwarte dla wszystkich.
Ważna jest w nim POGODA.
I tego Ci Przyjacielu życzę –
POGODY W SERCU!
Władysław „Dziadek Władek” Całka

 

01.04.2010  zwc@poczta.onet.pl

Z okazji Świąt Wielkiej Nocy
Życzymy Ci dużo uśmiechu, zdrowia, szczęścia, pięknie przyozdobionego i PEŁNEGO koszyczka, kolorowych pisanek:-)
Pięknego radosnego wielkanocnego spaceru z uśmiechniętą WIOSNĄ:-)
W poniedziałek kilka kropel ożywczej wody – jak Śmigus to Śmigus!
Pan Bóg dał nam SERCE i zsyła nam różne pogody, o których tak wspaniale śpiewasz:-)
Niech w Twoim sercu i sercach Twoich BLISKICH będzie zawsze słoneczna i UŚMIECHNIETA pogoda!
Bo jak sam wiesz – ważna jest tylko ta pogoda którą ma się w sercu.
Więc – POGODY!
Wspaniałej, uśmiechniętej, wiosennej
Irenka „IKA” i Władek „Dziadek Władek”

 

30.03.2010  techni@techni…pl

Witam Panie Grzegorzu,
Chciałem, razem z Żoną jeszcze raz podziękować za Koncert w Warszawie.
Pana twórczość oraz niesamowity głos dają „pozytwnego kopa” gdy mamy gorszy dzień.
Przenosimy się wtedy „jak małe dzieci” w krainę wyobraźni i jesteśmy gdzieś daleko, nad Jeziorem, Morzem, Rzeką…
Dzięki Pana twórczości łatwiej przetrwać zimowy czas (Przespać jak Nedzwiedź) aby obudzić się ze zdwojoną siłą WIOSNĄ w poszukiwaniu nowej Przygody.
Do zobaczenia w Gnieździe oraz Mikołajkach.

Pozdrawiamy
Michał i Agnieszka z Kobyłki

 

19.03.2010  wojtekniznik@poczta…pl

Dzień dobry. Panie Grzegorzu miałem przyjemność być na koncercie Shanties 2010 w Krakowie i tam właśnie słyszałem pierwszy raz utwór pt. „Dziękuję Ci komandorze…..” Znam dość dobrze Jacques-Yves Cousteau tym bardziej ta piosenka mnie ujęła. Nie moge tego nigdzie znaleźć a bardzo mi na tym zależy, żeby jeszcze posłuchać. Jeszce jedna sprawa : pogrywam na gitarze i jeśli jest możliwość bardzo bardzo proszę przesłać mi chwyty do tego utworu. Z góry bardzo dziękuję. Będę czekał na odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie Wojciech Niżnik

 

21.02.2010  

Witam, Panie Grzegorzu- SZACUNEK ZA TWORCZOSC ZA GLOS !!! Pieknie Pan Tworzy, Ogromny szacun.
Pozdr
Waco.

 

22.02.2010  

Panie Grzegorzu, dziękuję za koncert w gdyni, było po prostu „zajebiście” …

czekam na następne koncerty w 3 mieście…

Marcin

 

07.02.2010  przygoda4@wp.p

Grzegorzu !
Byliśmy w Tychach i jesteśmy pod wrażeniem. Szantujemy sobie na Mazurach i w miejscach w których się tylko da i znajdą się osoby tak samo zakręcone szantowo jak my. Jak mawiał nasz niestety nieżyjący kolega „żeby chociaż tydzień wcześniej” kiedy w wieku ok 55 lat zaraziliśmy go z kolegami żeglarstwem na Mazurach. Płyta jest super i ma taki klimat jak trzeba dla ok. 50-cio latków. Jest na Twoje płycie kilka nowych nieznanych nam piosenek. Płytę oczywiście kupiłem w Tychach i otrzymałem dedykację ” Dla Basi” to jest moja żeglująca małżonka, która od koncertu w Tychach stała się Twoją zagorzałą fanką. Jeżeli nie jest to tajemnica i kłopot nie bardzo duży, to chciałbym poprosić o chwyty gitarowe do piosenek zawartych na płycie, pomoże i ułatwi nam to wykonywanie Twoich piosenek. Pozdrawiam serdecznie i życzę samych sukcesów Wojtek Przygoda z Raciborza

 

09.02.2010  

Hello!
Moja Rodzina spotkała się z Panem po raz pierwszy 1 maja 2009 r w Hotelu ASTOR w Jastrzębiej Górze na koncercie. Byliśmy tam z naszym 5-cio letnim synkiem Andrzejkiem, który pokochał Pana miłością pierwszą. Od tamtej pory Pana płyta „To mi gra” towarzyszy nam w każdej podróży. Syn już po kilku tygodniach znał wszystkie piosenki z Pana Płyty, a szczególnie „Panie Janku…”. Co jakiś czas zakłada bandanę, siada na wysokim stołku, bierze gitarę ( nie umie grać ale brzdąka) i śpiewa cały Pana Repertuar z tejże Płyty. Z radością dowiedziałam się o Pana Koncercie w Gdyni (jesteśmy z okolic Malborka)i jeżeli uda mi się kupić bilety to się spotkamy. Jest Pan z nami poprzez swoją Płytę każdego dnia. Dziękujemy za to bardzo.
Ania z Markiem i Andrzejkiem.

 

31.01.2010  Patryk9209@interia.p

Grzegorzu!

Serdecznie Ci dziękujemy za wczorajszy koncert na Porcie Pieśni Pracy!
Powiem szczerze, że to właśnie wczoraj mogliśmy Cię po raz pierwszy zobaczyć oraz usłyszeć.
Wrażeń nie da się opisać słowami! Długo tego nie zapomnimy! Ten głos, te utwory.. Jesteśmy naprawdę pozytywnie naładowani!
Pozdrawiamy ciepło z Tychów – Gosia, Patryk, Asia oraz Krzysiek.