„zupełnie przypadkowo trafiliśmy na pana koncert w Warszawie w Tawernie Korsarz w dniu 05 listopada.Nie znaliśmy pana,zachwycił nas pański profesjonalizm i dojrzałość artystyczna.Też mamy takie marzenia.Świetnie się bawiliśmy .Zyskał Pan nowych fanów ,którzy śledzić będą pańską trasę koncertową.Łączymy pozdrowienia także dla pańskiego towarzysza ze skrzypcami.Jak pan jest łodzią, to on niczym żagiel łopotał nad sceną .A wiało 10m w skali B. Warszawa dziękuje!”