Taki miły e-mail dostałem właśnie od Marzeny i Bogdana z Chicago!

Witaj Gooroo. Jeszcze raz dzieki serdeczne za wspanialy czas spedzony z Toba i przy akompaniamecie Twojej gitary. Twoje koncerty ktore zaprezentoeales nam w Chicago, a w szczegolnosci ten ostatni, kameralny (u nas w domu)przeszly do legendy chicagowskiej muzyki szantowej. Serdecz pozdrawiamy Bogdan i Marzena.