10° w Skali Beauforta

tekst: J.Kondratowicz 

muzyka: K.Klenczon

Kołysał nas zachodni wiatr
Brzeg gdzieś za rufą został
I nagle ktoś jak papier zbladł
„Sztorm idzie, panie bosman!”

A bosman tylko zapiął płaszcz
I zaklął: „Ech, do czorta!”
Nie daję łajbie żadnych szans
Dziesięć w skali Beauforta!

Z zasłony ołowianych chmur
Ulewa spadła nagle
Rzucało nami w górę i w dół
I fala zmyła żagle

A bosman…

O pokład znów uderzył deszcz
I padał już do rana
Diabelnie ciężki to był rejs
Szczególnie dla bosmana

A bosman tylko… x3