Po 1 w karierze występie w warszawskiej CZARNEJ PERLE (w ostatni piątek) otrzymałem takiego sympatycznego maila

:Witam Panie Grzegorzu,
Chciałem, razem z Żoną jeszcze raz podziękować za Koncert w Warszawie.
Pana twórczość oraz niesamowity głos dają „pozytwnego kopa” gdy mamy gorszy dzień.
Przenosimy się wtedy „jak małe dzieci” w krainę wyobraźni i jesteśmy gdzieś daleko, nad Jeziorem, Morzem, Rzeką…
Dzięki Pana twórczości łatwiej przetrwać zimowy czas (Przespać jak Nedzwiedź) aby obudzić się ze zdwojoną siłą WIOSNĄ w poszukiwaniu nowej Przygody.
Do zobaczenia w Gnieździe oraz Mikołajkach.

Pozdrawiamy
Michał i Agnieszka z Kobyłki